Na tropie prądu
Tym razem czterolatki zastanawiały się, skąd tak naprawdę bierze się prąd. Zaglądały w różne miejsca, wędrowały do gniazdek elektrycznych i dzieliły się swoimi spostrzeżeniami. A kiedy wszystko stało się już jasne, postanowiły sprawdzić, co by było, gdyby prądu nie było :). Czy łatwiej posprzątać nam odkurzaczem, czy przy pomocy szczotki zmiotki? Czym różni się stare żeliwne żelazko od tego współczesnego? No i co możemy wyczarować, korzystając z domowych elektrycznych pomocników? Ta część zajęć najbardziej przypadła dzieciom do gustu. Tylko spójrzcie, z jaką radością pochłaniały popcorn i własnoręcznie przygotowane tosty :)






























































